My Violinist
Temat: Wycieczka rowerowa Klęskowoznawczo-integracyjna
Gipsy King vel kulawy kulomiot (MilaRS) reklamę zrobił widzę
Jakem rzekła, mogę za cicerone robić Wieżyczek ciekawych to nie mamy, ale z takich miejsc co na szybko mi do głowy przychodzą to: cmentarz przy Smutnej (obowiązkowo!), kościół pw św Stanisława, ruiny majątku Dohrnów, schrony, Bukowy Staw, cała ul. Chłopska, ul. Mączna (Knusperhaus Caffee, Villa Waldfrieden, ruiny sanatorium BismarckhÄśhe, MittelmÄźhle, PulvermÄźhle z cmentarzykiem Jaeckelów). Przy ostatnim z młynów jest możliwość zrobienia ognicha. W sumie trasa nie aż taka długa. Zawsze można wjechać ciut bardziej w puszczę i jeszcze zahaczyć o leśniczówkę.
Źródło: sedina.pl/phpBB3/viewtopic.php?t=9685