My Violinist
Temat: Nowy team od 2010?
...się do jednego wora z facetami.
Współczuję tym pierwszym, które zainteresowały się boksem... Spokojnie dziewczyny, nie jesteśmy męskimi szowinistycznymi świniami lecz patrzymy na to obiektywnie. Jaka by nie była Danica wytrenowana to nie ma takiej masy mięśniowej i nie tak rozłożonej jak mężczyzna. W chwilach największych przeciążeń będzie walczyła o przeżycie a nie o jak najlepszą linię jazdy. I to jest sedno problemu " kobiety a sport motorowy". Oczywiście mogła by to trochę skorygować, ale jakby się zaczęła sprycować zastrzykami z testosteronu jak NRD-owskie "sportmenki" ale chyba by tego ona sama nie chciała. Może konkurować z powodzeniem z Kubicą w grze w kręgle lub w Texas holdem ale nie na torze.
Źródło: f1forum.formula1.pl/viewtopic.php?t=3570