My Violinist

Temat: marudniko-pochwalnik
Kinga, ja miałam kiedyś gorączkę od uczenia się. Paskudne niezaliczone kolokwium z historii wychowania. Szczęście, że gorączka od nauki zdarzyła się tylko raz. Wkurza mnie ten Dexter! Nienawidzę budowanego w tym serialu napięcia. Wszystko dzieje się tak powoli i dokładnie, trzeba czekać, główkować, zastanawiać się, czy to ma sens... Masakra. Obejrzę i tak - dawno już tak dobrego serialu nie widziałam... Znowu się brzydko zrobiło. Teraz się pochwalę, że posprzątałam szczurom w klatce i już nie...
Źródło: pratchett.pl/forum/viewtopic.php?t=33



  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kinojesttu.htw.pl