My Violinist
Temat: bez tematu, czyli zycie ;)
...brakuje? (poza celem tak ogólnie)
brakuje mi czegos co nadaloby sens. tzn jeden cel mam-nie wrocic do stanu sprzed dwoch lat, kiedy bylam bardzo slaba psychicznie. to jakos mnie napedza i pozwala mi sie przezwyciezac. ale brakuje mi czegos waznego, za czym skoczylabym w ogien.
Młoda, celem zycia jest to w co wierze?eeee nie rozumiem..
kajeczka, nie o to mi chodzilo. ktos mi kiedys powiedzial, ze zyjemy, bo taka kolej rzeczy, lancuchy troficzne itd, producenci- konsumenci-reducenci bla bla bla
nie do konca w to wierze, nie przekonuje mnie to zwlaszcza, ze jestesmy rzekomo homo sapiens, wiec chyba jest cos wyzszego, ponad zwykla egzystencje jako konsument wyzszego rzedu?
no i niby zyjemy, by miec potomstwo. przetrwanie gatunku bla bla bla
kobiety bezplodne to swoiste anomalie
angel, taki wniosek tez kiedys mialam. ale tez mnie to nie przekonuje, bo skoro celem zycia jest smierc to trzebaby bylo sie zabic.z celem tak...
Źródło: psychologia.apl.pl/forum/viewtopic.php?t=4861